Читать книгу «Polka», Мануэла Гретковская


«Polka»

2151

Описание

Prowokacyjny dziennik szczęśliwej miłości, najbardziej intymna z książek pisarki. Za sprawą jej talentu, łączącego siłę wyrazu z wyrafinowaniem, osobiste wyznania nabierają wartości uniwersalnych. Polka zawiera, co w prozie Manueli Gretkowskiej najlepsze: celne obserwacje paradoksów współczesności, błyskotliwe eseje, zmysłowe relacje z podróży oraz pełne ironii i poezji opisy codzienności.

1 страница из 216
читать на одной стр.
Настроики
A

Фон текста:

  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Аа

    Roboto

  • Аа

    Garamond

  • Аа

    Fira Sans

  • Аа

    Times

стр.

Manuela Gretkowska


Polka

Początek czerwca. Warszawa

Dostawałam już honorarium w czekoladzie wysyłanej paczkami na moją szwedzką wieś, gdzie protestanci od pokoleń zajadają się czymś niegrzesznie czekoladopodobnym. Dzisiaj księgowy z wydawnictwa dał mi olbrzymi lapis lazuli, na szczęście. Prawie kilogramowy, niebieski,, oszlifowany kamień ze złotymi żyłkami. Mój kamień z horoskopu dla Wag. Z lapisem w plecaku maszerowałam więc Nowym Światem, wypatrując szczęścia, jakie miał mi przynieść. Przy Foksal spotkałam Grzegorzewskiego – dyrektora Teatru Narodowego. Dyrektor, świeżo po operacji, huknął na przywitanie:

– Kto nie ma by – passów, ten frajer pompka!

On w znakomitej formie szykował się do premiery Operetki. Zapytał, czy nie przyjęłabym roli Albertynki. Złote żyły nabrzmiały. Debiut na scenie narodowej… Niewinność, prawda, młodość i… nagość. Nie wyrwę się jednak ze Szwecji, zostawiając Piotra Pietuszkę Pietuszkina samego po to tylko, żeby rozbierać się wieczorami w teatrze. Pietuszkin uwielbia Gombrowicza, ale chyba jeszcze bardziej mnie. Nie, absurdalne, ta Albertynka i skandal, zbyt tania prowokacja.

– Niestety, panie dyrektorze, doceniam, chciałabym, ale… się nie nadaję. Oczywiście pomyślę.

Wróciłam na swoją skandynawską wieś. Wyczyściłam lapis lazuli i położyłam koło łóżka.

Czerwiec. Sztokholm

Boję się badań, lekarzy: wykryją paskudztwo, zamieniając życie w hospicjum. Nie obmacuję sobie piersi w poszukiwaniu guzów. I tak już wyglądają dziwnie, jak dwa sterczące nowotwory zalakowane różowymi strupami sutek, gotowe chrupnąć pod palcami.

Coroczna wizyta u ginekologa. W poczekalni szpitala ulotki: Specjalistyczna poradnia dla lesbijek. Czy one chorują na coś innego, specjalistycznego?

Wchodzę do gabinetu, rozkładam nogi w fotelu. Wywiad:

– Wiek?

– Trzydzieści sześć lat.

– Tabletki antykoncepcyjne?

– Nie. Nie mogę, nadciśnienie.

Комментарии к книге «Polka», Мануэла Гретковская

Всего 0 комментариев

Комментариев к этой книге пока нет, будьте первым!

РЕКОМЕНДУЕМ К ПРОЧТЕНИЮ

Популярные и начинающие авторы, крупнейшие и нишевые издательства