TOMEK NA WOJENNEJ ŒCIE¯CE
Nieoczekiwany napad
Ognisto krwisty mustang drugimi susami pкdzi³ przez rozleg³¹ prerie. JeŸdziec siedz¹cy na nim pochyli³ siк nisko do przodu, aby obszernym rondem wyszywanego srebrem sombrera os³oniж twarz przed smagniкciami wiatru. Pу³dziki szlachetny rumak z nieokie³znan¹ pasj¹ przeskakiwa³ pojawiaj¹ce siк na jego drodze kolczaste kaktusy, zrкcznie omija³ wykroty i gna³ przed siebie, brzuchem po purpurowej sza³wi porastaj¹cej szerok¹ rуwninк. wiatru upaja³ jeŸdŸca i wierzchowca.. D³ugo mkn¹ wlok¹c za sob¹ po stepie wyd³u¿ony cieс.
Zaraz cz³owiek uniуs³ g³owк. Wydal okrzyk radoœci, a nastкpnie ostro œci¹gn¹³ cugle wierzchowca. Musia³ posiadaж niezwyk³¹ zrкcznoœж i sile, gdy¿ osadzony na miejscu mustang czterema kopytami zary³ siew ziemie. Przez krуtka chwilк okazywa³ niezadowolenie; przysiad³ na zadzie, stawa³ dкba, lecz wprawne d³onie jeŸdŸca szybko zmusi³y go do pos³uszeсstwa.
Комментарии к книге «Tomek na wojennej ścieżce», Альфред Шклярский
Всего 0 комментариев