Читать книгу «Tancerka Mao», Цю Сяолун

Жанр:

Автор:

«Tancerka Mao»

1348

Описание

Chiński inspektor i amerykańska policjantka we wspólnym niebezpiecznym śledztwie. Inspektor Chen prowadzi dochodzenie w sprawie brutalnego morderstwa w szanghajskim parku. Na polecenie najwyższych władz musi je jednak przerwać. Zostaje oddelegowany do pomocy amerykańskiej policjantce poszukującej zaginionej kobiety – byłej tancerki, żony aresztowanego w Stanach członka triady. Chen i Catherine Rohn docierają z Szanghaju na daleką prowincję. Podczas podróży przez Chiny czerwonych sztandarów i sentencji Konfucjusza, starożytnej poezji i domów publicznych ukrytych za szyldami klubów karaoke Chen i Catherine zbliżają się do siebie. I nieoczekiwanie odkrywają, że coś łączy zaginioną kobietę z morderstwem w parku. Ale żeby odnaleźć tancerkę, muszą zagłębić się w jej przeszłość – naznaczoną brutalnością, poniżeniem i zbrodnią…



1 страница из 310
читать на одной стр.
Настроики
A

Фон текста:

  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Аа

    Roboto

  • Аа

    Garamond

  • Аа

    Fira Sans

  • Аа

    Times

стр.

Qiu Xiaolong


Tancerka Mao

Tytuł oryginalny: A Loyal Character Dancer

Przekład Sławomir Kędzierski

Julii


Rozdział 1

Starszy inspektor Chen Cao z Komendy Policji w Szanghaju znowu szedł w porannej mgle w stronę Parku na Bundzie.

Chociaż park był stosunkowo niewielki, jakieś sześć hektarów, jego położenie sprawiało, że należał do najpopularniejszych miejsc w Szanghaju. Na północnym końcu Bundu frontowa brama wychodziła na hotel Pokój po drugiej stronie ulicy, a tylna prowadziła na most Waibaidu, którego nazwa nie zmieniła się od ery kolonialnej i znaczyła dosłownie „Most przechodzących rzekę białych cudzoziemców". Park słynął szczególnie z wyłożonej wielobarwnymi płytami promenady, długiego pomostu biegnącego łukiem nad lśniącą powierzchnią wody, w miejscu gdzie zlewały się rzeki Huangpu i Suzhou. Można było z niego oglądać statki na tle odległego Wusongkou i Morza Wschodniochińskiego.

W ten kwietniowy poranek dyżurująca we frontowej bramie siwowłosa Zhu, z czerwoną opaską na rękawie, ziewnęła, skinęła głową Chenowi i wrzuciła do pudełka zielony plastikowy żeton. Ci, co tu pracowali, dobrze go znali.

Tego dnia Chen był jednym z pierwszych gości parku. Doszedł do polany w centrum otoczonej topolami i wierzbami. Biały pawilon w europejskim stylu, z rozległymi werandami, mile kontrastował z niedawno pomalowanymi zielonymi ławkami. Krople rosy na liściach lśniły w świetle poranka jak mnóstwo jasnych oczu.

Комментарии к книге «Tancerka Mao», Цю Сяолун

Всего 0 комментариев

Комментариев к этой книге пока нет, будьте первым!